I znów ta sama
monotonia!! ;o Dzień spędzony przed komputerem, muzyka włączona na maksymalną głośność i
kartki papieru na które ostatnio zaczęłam przelewać moje uczucia, mimo tego, że
nie mam talentu do rysowania. Nic mi się nie chce. Może to przez tą pogodę..? Jest
cholernie zimno. Mam ochotę usiąść z kubkiem gorącej herbaty i obejrzeć jakiś
dobry film. Może znacie jakiś? ;}
WAŻNE!!!
Od dzisiaj możecie
zadawać mi pytania dotyczące mojego życia, bloga, co tam chcecie .. ;}
Wysyłajcie je na moją
skrzynkę pocztową. Postaram się na nie odpowiedzieć w piątek.
Pomysł na kolejną notkę inspirowany jest latami 50. To były czasu Marilyn Monroe jak i Elvisa Presleya. To wtedy wystartowała telewizja a zza oceanu dotarł do Polski rock and roll.
Lata 50 charakteryzowały się emanacją kobiecości w każdymożliwy sposób. Najbardziej rozpoznawalne z tego okresu są piękne kobietyz sal balowych w sukniach, ołówkowych spódniczkach, bluzeczkach i sweterkach.
Kilka twarzy tego okresu:
Brigitte Bardot
(Europejski symbol seksu lat 50 i 60. Europejska odpowiedź na amerykańską sławę Marylin Monroe ).
Marylin Monroe
(Ikona seksu, piękna i kobiecości. Jedna z najpiękniejszych kobiet XX w.)
Audrey Hepburn
(Wielka gwiazda kina, ikona stylu i piękna)
Judy Garland
(Amerykańska aktorka i piosenkarka)
Elizabeth Taylor
(Legenda światowego kina)
Brigitte Bardot
(francuska modelka, legenda kina, symbol seksu lat 50 i 60.)
No więc, mojego imienia
pewnie większość się domyśla. Dla ciemnych - Zuza :D Interesuję się fotografią, grafiką, zjawiskami paranormalnymi i parapsychologią. Muzyka. która w jakis sposób do mnie trafia to rap. (GrubSon, Sobota, Metrowy, BU, Pih, Małpa, Małolat, DonGURALesko, PMM, Paktofonika, Eldo) .. to plynie w moich żyłach. Co do bloga ... został on założony, z powodu
zabicia nudy. Postaram się, aby był na prawdę staranny. Nie mam jednak pomysłu
na notki. Piszcie w komentarzach o czym chcielibyście
czytać, postaram się zrealizować :}